Zarząd Klubu Inteligencji Katolickiej skierował list do papieża Franciszka.
Resztkami nadziei wielu z nas oczekiwało na oficjalne oświadczenie Watykanu po słowach Ojca Świętego, wypowiedzianych do młodych Rosjan zgromadzonych w Petersburgu. Liczyliśmy na zdecydowane dementi (…) odniesienie się do ukraińskich ofiar niesprowokowanej agresji agresji rosyjskiej – tymi słowami rozpoczęliśmy napisany 4 września list. Po uwzględnieniu czasu koniecznego, by korespondencja dotarła do Watykanu, publikujemy treść naszego stanowiska.
KIK nie mógł zostawić bez komentarza wypowiedzi papieża Franciszka, który 23 sierpnia zwracając się do młodych Rosjan mówił, że są spadkobiercami Wielkiej Rosji, odwołując się do historii carskiej i imperialistycznej Rosji.
Słowa znajdujemy jako szczególnie bolesne w odniesieniu do brutalnej napaści Rosję na Ukrainę.
Jak zaznaczamy w liście Nawoływanie do pójścia drogą tego dziedzictwa mogło paść i padało niejednokrotnie z ust przedstawicieli Kremla. Nie Watykanu. Nie Głowy naszego Kościoła. W najczarniejszych snach nie sądziliśmy, że słowa „Idźcie z nią [wielką Rosją] na przód!” padną z ust Waszej Świątobliwości i zostaną skierowane do roczników, które za kilka lub kilkanaście miesięcy znajdą się prawdopodobnie na nieswojej ziemi, w okopach.
Treść listu zamieszczamy poniżej.
« Wszystkie aktualności